W rankingu popularności dyscyplin sportowych w Polsce z pewnością prowadzi piłka nożna, którą pasjonuje się zdecydowana większość Polaków, ale też duża część Polek. Niesie to za sobą również popularność tego sportu u firm pałających się zakładami bukmacherskimi. Branża ta cieszy się rosnącą popularnością, a ludzie coraz chętniej skłaniają się ku temu, by obstawiać nie tylko ulubione spotkania, ale i całe rozgrywki ligowe. Powody są różne, a motywacje mogą być związane z chęcią zarobku, zwiększenia emocji płynących z kolejnych spotkań czy po prostu sprawdzenia swojej wiedzy. Jak jednak ugryźć ten temat, jeśli wcześniej nie miało się z nim do czynienia?
Pierwsze kroki w obstawianiu piłki nożnej
Jeżeli chcemy obstawiać piłkę nożną, przede wszystkim powinniśmy określić nasz główny cel – czy jest on rozrywkowy, czy typowo zarobkowy. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by połączyć te dwa główne przymioty i obstawiać, by zwiększyć swoje emocje z oglądania spotkań, a przy okazji nieco zarobić. Aby skutecznie obstawiać, podążajmy za poniższymi poradami:
- Wybierzmy ligę, w której czujemy się dobrze – nie musi być to liga, a mogą to być konkretne rozgrywki reprezentacyjne czy europejskie puchary klubowe.
- Zdecydujmy się na dobrego bukmachera – wybór operatora w dzisiejszych czasach nie jest czymś łatwym – nasze propozycje przedstawiamy w dalszej części poradnika.
- Zbudujmy wiedzę – dowiedzmy się zarówno na temat sytuacji w wybranej przez nas lidze, jak i poziomu drużyn biorących udział w zmaganiach.
- Dokładnie przeanalizujmy konkretne spotkanie – przechodząc do właściwego meczu, dokładnie sprawdźmy każdą z drużyn pod kątem ich formy (najlepiej określić ją na podstawie kilku ostatnich spotkań), pozycji w tabeli (im wyższa, tym lepsza drużyna), ale też chociażby pod względem konkretnych zawodników.
- Zacznijmy obstawiać – zazwyczaj odbywa się to w formule 1X2 (stawiamy na pierwszą drużynę, remis lub drugi zespół), przy czym nie szarżujmy od razu. Wszystko zależy oczywiście od naszego budżetu, ale unikajmy stawiania wszystkiego na jedną kartę.
Pamiętajmy, że piłkę nożną możemy obstawiać (u większości bukmacherów) zarówno w modelu przedmeczowym, jak i na żywo, przy czym ta druga formuła wymaga od nas nie tylko wiedzy, ale i refleksu oraz chłodnego myślenia w obliczu największych emocji. Mamy w niej więcej opcji do wyboru (możemy na przykład obstawić strzelca kolejnej bramki, albo też to, której z drużyn uda się ją strzelić).
29 PLN bez depozytu w STS
Kod promocyjny: BETONLINE
Najlepsi bukmacherzy do obstawiania piłki nożnej
Na polskim rynku bukmacherskim w chwili obecnej działa kilkunastu legalnych bukmacherów – wybór tego dla nas nie należy zatem do najłatwiejszych. Poniżej przedstawiamy „pewniaki”, czyli takich operatorów, na których śmiało można postawić, a których oferta w obrębie danych lig czy rozgrywek jest najbardziej kompletna.
STS, czyli najlepsza oferta reprezentacyjna
STS to bukmacher, którego udziały na polskim rynku określa się na poziomie 50%. Swoją popularność zawdzięcza również bogatej ofercie na piłkę nożną, w szczególności reprezentacyjną – jest głównym sponsorem reprezentacji naszego kraju w piłkę nożną mężczyzn – w związku z tym stanowi zwykle świetną opcję na spotkania rangi reprezentacyjnej w turniejach, w których bierze udział Polska.
Fortuna – 1 Liga na najwyższym poziomie
Fortuna jest bukmacherem o bardzo dużym, przeszło dwudziestoletnim doświadczeniu, a także jedynym operatorem w pełni pokrywającą 1 Ligę Piłki Nożnej Mężczyzn w naszym kraju. Wszystko ze względu na to, że jest jej tytularnym i głównym sponsorem. Poza nią firma pokrywa oczywiście wszystkie spotkania na poziomie reprezentacyjnym, a także wiele najpopularniejszych lig z całego świata.
Betclic – szerokie możliwości obstawiania
Betclic to bukmacher, który podchodzi do zakładów w sposób nowoczesny, starając się pokrywać ofertowo pełnię spotkań na poletku piłki nożnej. Obstawiać tu możemy spotkania reprezentacyjne i ligowe (Ekstraklasa, puchary europejskie i najpopularniejsze ligi świata) po wahających się (w porównaniu do innych buków) stawkach.
